Umarł król! Niech żyje król!
Również ja zawitałem na "nowym" łańcuchu. Dzięki hardforkowi zyskaliśmy wolność od Justina Sun'a. Mam nadzieję, że nie zmarnujemy tej okazji na rozwój sieci. Mam nadzieję, że większość społeczności, w tym społeczność polish opowie się po stronie Hive i Justin Sun zostanie z pustą wydmuszką.
Bardzo podoba mi się nowe logo sieci Hive. Samo słowo hive znaczy po polsku ul, więc podoba mi się nawiązanie do podstawowej komórki plastra miodu, czyli sześciokąta. Całe logo wraz z wpisaną w niego literą H kojarzy się mi też z ubarwieniem pszczoły. Nie wiem, czy też było to celowo, ale ja widzę w symbolu sześcian. Na szybko wrzuciłem sobie zamysł w program do tworzenia modeli 3D. Poniżej otrzymane efekty.
Szkoda że nie było czasu na wprowadzenie jakiś innowacji, które spowodowałyby, że poza nazwą przeciętny użytkownik poczułby powiew świeżości, ale miejmy nadzieję, że teraz zaangażowana społeczność odstawi daleko Steem i już tylko Hive będzie zapisywał karty w historii.
Oczywiście używam peakd.com, czyli odpowiednika steempeak.com, którego wcześniej używałem, więc przejście na Hive jest dla mnie lżejsze.
Co ze Steem
Nie da się ukryć, że rozejście się sieci powoduje też pewien podział społeczności. Ludzie są przyzwyczajeni do swojej rutyny, adresów znajomych. W polskiej społeczności można powiedzieć, że najbardziej barwne i znane osoby opowiedziały się za Hive, więc większość powinna przejść na nowy łańcuch. Kwestia tych niezorientowanych i obecnie nieuczestniczących w życiu społeczności. Ja też z powodu małej ilości czasu dowiedziałem się ze sporym opóźnieniem.
Nigdy nie byłem zwolennikiem łapania kilku srok za ogon. Swojego czasu nasza społeczność odbyła wiele dyskusji wokół jednoczesnej publikacji na Steem i Weku. Teraz sytuacja jest zgoła inna, bo jednocześnie jesteśmy tu i tu. Szkoda mi wszystkich ludzi, którzy nie muszą wcale przejść na Hive, a np po czasie wrócić na publikowanie na Steem.
Porażka Steem może wpłynąć na przyszłą wartość platformy Hive. Być może exodus z Steem jest jedyną nadzieją na przetrwanie i rozwój Hive.
Na razie nie chcę całkowicie odcinać pępowiny od Steem, bo jak pisałem wyżej, jakoś trzeba społeczność przeciągnąć, więc zamierzam ludziom wspominać o Hive w komentażach. Również myślę nad dalszymi publikacjami na Steem w innej formie, a mianowicie zrobienie ze Steem coś, ale twittera, gdzie będę publikował krótki opis wpisu opublikowanego na Hive i kilkudziesięciu słów z samego wpisu + jakiś komentarz ;).
Steem on! Jakie teraz zawołanie jest na propsie?